Umowa o roboty budowlane – zagadnienia różne i ciekawostki

Umowa o roboty budowlane – przedawnienie roszczeń i sporne koncepcje

W praktyce sporów dotyczących umów o roboty budowlane pojawia się kluczowe pytanie: kiedy rozpoczyna się bieg terminu przedawnienia roszczenia o odszkodowanie za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy? Orzecznictwo i doktryna prezentują dwa rozbieżne stanowiska.

Podstawa prawna – art. 471 k.c. i problem początku biegu terminu

Roszczenie o zapłatę odszkodowania z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania umowy o roboty budowlane wynika z art. 471 k.c. Przepis ten określa ogólną zasadę odpowiedzialności kontraktowej, jednak nie wskazuje momentu rozpoczęcia biegu przedawnienia roszczenia. To właśnie ta kwestia budzi wątpliwości w praktyce.

Pierwsza koncepcja – termin od dnia odbioru robót

Zgodnie z pierwszym stanowiskiem, termin przedawnienia roszczenia odszkodowawczego rozpoczyna się z dniem odbioru robót przez inwestora, niezależnie od późniejszego stwierdzenia wad. Zwolennicy tej koncepcji podkreślają, że nienależyte wykonanie robót jest faktem obiektywnym, a szkoda powstaje już w momencie przekazania obiektu niezgodnego z umową.

Wartość szkody określa się jako różnicę między wartością obiektu zamówionego a oddanego. Według tego stanowiska, momentem powstania szkody jest data nienależytego wykonania umowy, co w praktyce oznacza dzień odbioru budynku lub jego części.

Przyjęcie, że dopiero wiedza inwestora o szkodzie uruchamia bieg terminu, byłoby – jak wskazują przedstawiciele tej teorii – sprzeczne z art. 119 k.c., który zakazuje wydłużania lub skracania terminów przedawnienia przez czynność prawną. W ocenie tego nurtu przedawnienie powinno więc biec od momentu faktycznego wykonania umowy, niezależnie od świadomości inwestora.

Druga koncepcja – termin od chwili powstania szkody

Drugie podejście opiera się na założeniu, że roszczenie odszkodowawcze powstaje dopiero wtedy, gdy zrealizują się wszystkie przesłanki odpowiedzialności kontraktowej: naruszenie zobowiązania, powstanie szkody oraz związek przyczynowy między nimi.

Zgodnie z tym poglądem, termin przedawnienia rozpoczyna bieg z chwilą powstania szkody, a nie w momencie wykonania umowy. Szkoda może powstać później – np. po ujawnieniu wad lub po ich skutkach ekonomicznych. Roszczenie to ma charakter bezterminowy, dopóki nie powstanie szkoda.

W myśl art. 120 § 1 zd. 2 k.c. bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie. „Najwcześniejszy możliwy termin” oznacza moment, w którym spełnione są wszystkie przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej. Powstanie szkody nie zależy od wiedzy inwestora – ma charakter obiektywny.

To rozwiązanie eliminuje możliwość dowolnego odsuwania początku biegu przedawnienia przez inwestora, który mógłby celowo opóźniać zgłoszenie roszczenia.

Porównanie obu koncepcji

Różnica między przedstawionymi stanowiskami jest zasadnicza. Jeśli termin przedawnienia liczony jest od dnia odbioru robót (pierwsza koncepcja), to roszczenie może przedawnić się znacznie wcześniej. Jeśli jednak liczymy go od dnia powstania szkody (druga koncepcja), możliwe jest dochodzenie odszkodowania nawet po dłuższym czasie, o ile szkoda ujawniła się później.

W praktyce orzecznictwo sądów jest niejednolite – rozstrzygnięcia zależą od oceny stanu faktycznego oraz sposobu interpretacji momentu powstania szkody.

Znaczenie nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego

Nowelizacja przepisów Kodeksu postępowania cywilnego wprowadziła szereg zmian proceduralnych, które wpływają także na dochodzenie roszczeń z umów o roboty budowlane, m.in. obowiązek precyzyjnego wskazania dat wymagalności oraz ograniczenia w zakresie dowodowym. Dla skutecznego dochodzenia należności istotna jest zatem prawidłowa analiza początku biegu przedawnienia.

Wnioski i praktyczne znaczenie

W sporach dotyczących umów o roboty budowlane kluczowe jest ustalenie, kiedy faktycznie powstała szkoda i kiedy roszczenie stało się wymagalne. W praktyce kancelaryjnej częste są sytuacje, gdy przyjęcie jednej z koncepcji decyduje o wyniku procesu – zwłaszcza w sprawach o duże kwoty odszkodowań.

W razie wątpliwości co do biegu terminu przedawnienia lub zakresu odpowiedzialności wykonawcy warto skonsultować się z profesjonalnym pełnomocnikiem, który przeanalizuje okoliczności i orzecznictwo w podobnych sprawach.

Kontakt z Kancelarią:

Aleksandra Brodnicka
Aleksandra Brodnicka
Artykuły: 42

Dodaj komentarz