Orzeczenie TSUE z 8 września 2022 r. – co oznacza dla kredytobiorców?
Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 8 września 2022 r. w sprawach C-80/21, C-81/21 i C-82/21 to kolejny, istotny etap w sporach sądowych dotyczących kredytów frankowych. TSUE po raz kolejny potwierdził prokonsumencką interpretację dyrektywy 93/13 i wzmocnił pozycję kredytobiorców w sporach z bankami.
Tło orzeczenia TSUE i znaczenie dla frankowiczów
Orzeczenia TSUE stanowią jeden z najważniejszych punktów odniesienia dla sądów krajowych w sprawach frankowych. Przełomowy wyrok w sprawie Dziubak przeciwko Raiffeisen Bank (C-260/19) z 3 października 2019 r. zapoczątkował lawinę pozwów przeciwko bankom. W dniu 8 września 2022 r. Trybunał pochylił się nad kolejnymi pytaniami prejudycjalnymi, tym razem w sprawach dotyczących mBanku oraz Deutsche Bank Polska.
Zapytania do TSUE skierował Sąd Okręgowy w Warszawie, prosząc o interpretację kluczowych kwestii, które od dawna budziły wątpliwości w praktyce orzeczniczej.
Jakie pytania trafiły do TSUE?
Trybunał miał rozstrzygnąć trzy zasadnicze kwestie:
- czy sąd krajowy może usunąć z umowy jedynie część klauzuli abuzywnej, pozostawiając pozostałą jej część w mocy,
- czy po usunięciu nieuczciwego warunku sąd może zastąpić go przepisem prawa krajowego, aby utrzymać ważność umowy,
- od jakiego momentu należy liczyć termin przedawnienia roszczeń konsumenta wynikających z nieważnej umowy kredytu.
Odpowiedź Trybunału Sprawiedliwości UE
TSUE w swoich rozstrzygnięciach jednoznacznie opowiedział się po stronie konsumentów, wskazując trzy kluczowe zasady:
- Całkowite usunięcie klauzuli abuzywnej – jeżeli postanowienie umowne jest nieuczciwe, musi zostać wyeliminowane w całości. Niedopuszczalne jest usunięcie tylko jego części i „naprawianie” pozostałej treści przez sąd.
- Brak możliwości zastąpienia postanowień przepisem krajowym – po usunięciu nieuczciwego warunku sąd krajowy nie może zastąpić go przepisem dyspozytywnym, nawet jeśli skutkuje to nieważnością całej umowy. Wyjątek stanowi jedynie sytuacja, gdy unieważnienie byłoby dla konsumenta rażąco niekorzystne.
- Bieg przedawnienia roszczeń – termin przedawnienia rozpoczyna się dopiero w momencie, gdy kredytobiorca uzyska wiedzę o skutkach prawnych stwierdzenia nieważności umowy. Nie liczy się więc data zawarcia umowy ani rozpoczęcia spłaty kredytu.
Znaczenie orzeczenia TSUE z 8.09.2022 r. dla kredytobiorców
Wyrok Trybunału w sprawach C-80/21, C-81/21 i C-82/21 w praktyce potwierdza dotychczasową, korzystną dla konsumentów linię orzeczniczą polskich sądów. Oznacza to, że:
- banki nie mogą domagać się dalszego wykonywania umów, które zawierają klauzule abuzywne,
- sądy krajowe nie mogą „naprawiać” nieuczciwych postanowień poprzez zastąpienie ich innymi zapisami,
- kredytobiorcy zyskują pewność, że ich roszczenia nie uległy przedawnieniu, jeśli dopiero niedawno dowiedzieli się o skutkach prawnych nieważności umowy.
W praktyce oznacza to wzmocnienie pozycji procesowej kredytobiorców i ujednolicenie orzecznictwa w całej Unii Europejskiej w zakresie ochrony konsumentów.
Co dalej dla frankowiczów?
Orzeczenie TSUE z 8 września 2022 r. jest kolejnym potwierdzeniem, że linia orzecznicza krajowych sądów, uznająca nieważność umów zawierających klauzule niedozwolone, pozostaje w pełni zgodna z prawem unijnym. Kredytobiorcy, którzy do tej pory zwlekali z decyzją o pozwie, nie powinni się obawiać zarzutu przedawnienia swoich roszczeń.
Każde kolejne orzeczenie Trybunału daje kredytobiorcom dodatkowe argumenty w sporze z bankami oraz umacnia pozycję konsumenta jako strony słabszej ekonomicznie, której należy zapewnić skuteczną ochronę prawną.
Podsumowanie
Trybunał Sprawiedliwości UE jednoznacznie potwierdził, że sądy krajowe mają obowiązek eliminować z umów kredytowych wszystkie nieuczciwe postanowienia w sposób pełny i skuteczny, a nie tylko częściowy. W efekcie większość umów frankowych, w których występują takie zapisy, nie może dalej funkcjonować i powinna być uznana za nieważną.
Orzeczenie TSUE stanowi zatem kolejny krok w kierunku ugruntowania jednolitej praktyki sądowej i zwiększenia bezpieczeństwa prawnego kredytobiorców.

Rzetelnie napisany, pomocny, w jasny sposób wyjaśnia odbiorcy znaczenie orzeczenia, dobrze, że na stronie kancelarii widnieją takie artykuły 🙂